Franuś ma 4-5 miesięcy uratowany w Ukrainie przez Wolontariuszki, trafił jak inne psy i koty do Schroniska Mariny niedaleko Dnipro. To miejsce nie jest już bezpieczne, front zbliża się cały czas. Strach myśleć co się stanie jak wejdą ruscy barbarzyńcy. Franuś to jeden z pięciorga psów, które przyjęliśmy ze schroniska Mariny pod naszą opiekę. W…
Miesiąc: Grudzień 2024
BOBIK ma od kilku dni Rodzinę i bezpieczny dom
W papierach miał na imię Gordon, taki mały, przerażony kundelek Jaki tam z niego Gordon! Nazwałam go Bobik. Przyjechał do nas ze schroniska Mariny z rejonu Dnipro, miejsca, do którego trafiają uratowane z piekła wojny psy i koty, miejsca, które właśnie jest zagrożone, bo Ruscy są coraz bliżej. Bobik miał zarezerwowany hotel, ale najpierw trafił…
No i nasz Heniutek ma swojego Człowieka i dom!!!
To nie była łatwa adopcja i właściwie trochę wątpiłam czy Henio znajdzie dom. Nie chodzi o to, że jest starszym psem, ale kiedy do nas trafił nie można było na niego spojrzeć bo atakował, choć nie bardzo miał czym. Heniuitek przez lata to był tylko ból nic dziwnego, że gryzł, nie dał się dotknąć. W…
ALFIK, którego nikt nie chciał nie żyje
Przez lata tkwił na łańcuchu w podłej budzie. Tak bardzo cieszyłam się gdy znalazł dom. Wreszcie los uśmiechnął się do starego, słabowidzącego psa. Po dwóch latach zadzwonił telefon, już go nie chcieli, bo załatwiał potrzeby fizjologiczne w domu i w dodatku miał biegunki. Nawet mi go nie przywieźli tylko oddali do pobliskiej lecznicy. Kiedy Alfika…
GACUŚ – ocalony z piekła wojny tak bardzo potrzebuje Człowieka, domu, czułości
Jest maleńki waży niecałe sześć kilogramów. Psiak przyjechał ze schroniska Mariny w Dnipro. Schroniska, któremu grozi zagłada, bo front jest coraz bliżej. Teraz te wszystkie psy i koty ocalone z narażeniem życia przez Wolontariuszki i Wolontariuszy czeka śmierć, jak straszna wolę nie myśleć. I choć to okropne decydować, kto będzie żył, a kogo czeka śmierć…
ZYK – kolejny psiak, ze schroniska Friend w Dnipro trafił pod naszą opiekę
Jest sporym psem, ma około trzech, czterech lat. Panicznie boi się smyczy, na jej widok przywiera do ziemi i zastyga przerażony. Teraz mieszka w domu tymczasowym, w stosunku kobiet jest bardzo ufny, mężczyzn boi się. Nie reaguje na koty w domu. Od pierwszego dnia w domu zachowuje czystość. Tak jak pisałam sytuacja schroniska z którego…