Serdeczne dziękuję Pani Wiolecie i całej Rodzinie za decyzję o nie rozdzielaniu rodzeństwa i przyjęciu kociaków RAZEM, w dodatku w trakcie leczenia.
Chmurka ma pourazowe owrzodzenie lewego oka, a Dyziowi podwija się powieka, prawdopodobnie czeka go operacja korekty powieki – czekamy na wizytę u okulisty. Kociaki po wizycie u lekarza zawiozłam do nowego domu, trochę przestraszone, Chmurka ukryła się w wersalce, Dyzio też, ale łakomczuch jak poczuł jedzenie wyszedł i wszystko wciągnął ze smakiem.
Dziś już Chmurka pozwoliła się miziać. Dziękuję Lucynie Kwapniewskiej za uratowanie kociaków i Karolowi Graczyńskiemu za troskliwą opiekę, stworzenie domu tymczasowego dla maluchów.
Dyziu, Chmurko! Zdrowiejcie szybko i rozrabiajcie z umiarem 😉
AUTOR: Magda Hejda