Staruszka, niewidomego Pulpecika przyjęła ze schroniska w Borku w opiekę tymczasową Ania Kańska. Biedak jakiś czas temu został wyciągnięty z kanału. Kilka dni temu nasza fundacja przejęła od schroniska Pulpecika formalnie, bo bardzo szybko okazało się jaka była skala zaniedbań jego( aż trudno tu napisać to słowo) „opiekuna” zanim trafił do schroniska, a potem do Ani.
Przyjęliśmy go pod nasze skrzydła, choć oczywiście troskliwie zajmuje się nim Ania bo diagnostyka, leczenie, przekraczają jej możliwości finansowe, a tu trzeba działać szybko. Na razie sfinansowaliśmy echo serca i usg płuc, okazuje się, że Pulpecik ma zwłóknienia płuc, musi przyjmować lekarstwo i od czasu kiedy go zażywa jest znacząca poprawa.
Trzeba mu wyczyścić zęby bo są w opłakanym stanie i mimo wieku wykastrować bo ma ogromny przerost prostaty. Pulpecik mimo prawie całkowitej utraty wzroku bardzo dobrze radzi sobie na spacerach – oczywiście na smyczy, w domu też. Dogaduje się rewelacyjnie z sunią domowniczką, kotami domownikami i „tymczasami”, bo Ania stworzyła też dom tymczasowy dla naszych kotów fundacyjnych.
Dzięki spacerkom z Anią troszkę zeszczuplał. Pulpecik ma ponad dziesięć lat, jest małym, bezproblemowym psem, jeśli chcesz zaprosić go do swojego życia dzwoń tel. 601 47 04 40, Jeśli chcesz pomóc nam w jego leczeniu wpłać kilka złotych.
Fundacja Przyjaciele konia Petrusa
41 1090 1870 0000 0001 4364 1050
ul. Bosacka 9/9
31-508 Kraków
z dopiskiem „Pulpecik”
Jeśli uważacie, że nasze pomaganie zwierzętom zasługuje na wsparcie w postaci przekazania 1,5 % podatku to możecie to zrobić rozliczając PIT za 2022 rok. Nasz KRS to 0000807026 Z serca dziękuję. W fundacji WSZYSCY działamy jako wolontariusze.
AUTOR: Magda Hejda