Dziś byłyśmy u lekarza, Saba zachowywała się nienagannie, została zaszczepiona, zaczipowana, bardzo dzielnie wszystko zniosła, również pobranie krwi, kaganiec był właściwie tylko pro forma.
Na razie Saba jest jeszcze bardzo chudziutka. Na początku stycznia chcemy ją wysterylizować, ale po operacji rekonwalescencja w budzie hotelowej nie wchodzi w grę.
Jeśli możesz dać suczce do tymczasowy, albo stały dzwoń
tel. 601 47 04 40.
AUTOR: Magda Hejda