Bruno kiedyś – czyli w domu tymczasowym Dju, po operacji stawu biodrowego ( usunięcie główki kości udowej) bardzo szybko zaczął stawać na zoperowanej łapie, doktor Wojtek Piróg od razu po wyciągnięciu szwów zalecił rehabilitację. Zaczęliśmy 31 maja w Rehabilitacja z Psitupem – Centrum Rehabilitacji Weterynaryjnej.
Najpierw Bruno trafił na konsultację do szefowej Natalia van Vlerken, potem była pierwsza terapia, którą Bruno zniósł ze stoickim spokojem, kiedy tylko mógł wtulał się w swoją najukochańszą Grażynkę, która schorowanego bidula ( zwyrodnienie zastawki, mastocytoma, złamany staw biodrowy) przyjęła do swojej Rodziny i pokochała, a on codziennie udowadnia, że jest najlepszym i najcierpliwszym pod słońcem psem. Jutro następne zabiegi, bieżnia wodna. Pierwsza wizyta naszego adopciaka była gratis bardzo dziękujemy Natalia van Vlerken.
Oczywiście będziemy finansować rehabilitację Bruna. Dziękuję Wam, wszystkim, którzy licytujecie na naszych Petrusowy bazarek na koty, psiaki i inne zwierzaki, bo dzięki Wam mieliśmy pieniądze na operację Bruna
AUTOR: Magda Hejda