Chciałoby się powiedzieć: mamy to!!! Fundacja Przyjaciele konia Petrusa rok temu uzyskała status Organizacji Pożytku Publicznego, a teraz wreszcie ma prawo do otrzymywania 1,5 % podatku. Jeśli uważacie, że nasze pomaganie zwierzętom zasługuje na wsparcie w postaci przekazania 1,5 % podatku to możecie to zrobić rozliczając PIT za 2022 rok. Nasz KRS to 0000807026 Z serca dziękuję. W fundacji WSZYSCY działamy jako wolontariusze.
Dlaczego nie skaczę pod sufit ze szczęścia? Wszak znaleźliśmy się na liście OPP uprawnionych do otrzymywania 1, 5%. Trudno cieszyć się bo mamy rok w plecy, bo należało się to uratowanym przez nas zwierzętom już rok temu, należało się jak psu micha. A było tak: Po dwóch latach działania, można wystąpić z wnioskiem do Krajowego Rejestru Sądowego o przyznanie statusu OPP. Ważna jest tu data rejestracji fundacji, nie można wniosku złożyć ani dzień wcześniej , my zostaliśmy zarejestrowani w październiku. KRS zgodnie z Ustawą ma SIEDEM DNI na wydanie orzeczenia. Akurat w zeszłym roku weszły w życie przepisy zobowiązujące takie fundacje jak nasza do elektronicznego składania wniosku do KRS, a złożenie wniosku w formie papierowej skutkuje odrzuceniem bez rozpatrzenia. Biłam się z myślami czy zapłacić profesjonaliście, który bezbłędnie wypełni wniosek, powie jakie dokumenty mu dostarczyć, czy wypełnić samodzielnie ryzykując pomyłki, co skutkuje wezwaniem do uzupełnienia braków i przedłuża procedurę, a tu trzeba spieszyć się bo koniec roku. No ale pieniędzy szkoda! „Ryzyk fizyk”.
Czekam, mija listopad, zaczyna się grudzień – przypomnę wniosek złożony w październiku, a KRS ma ustawowe SIEDEM DNI NA WYDANIE ORZECZENIA. W końcu 5 grudnia przychodzi wiadomość, że jest orzeczenie! Sprawdzam i łzy szczęścia: KRS przyznał nam status OPP. Już mam pisać posta, że mamy to, że 1 %, ale jednak myślę: zaczekam do 15 grudnia do publikacji listy OPP uprawnionych do otrzymywania 1%. Wchodzę 15 grudnia na stronę Narodowego Instytutu Wolności i zanim cokolwiek sprawdzę czytam, że na listę są wpisywane tylko organizacje którym KRS przyznał status OPP do 30 listopada danego roku. Zabrakło PIĘCIU DNI! Dlaczego ? Bo ustawowy termin obligujący KRS do wydania orzeczenia w ciągu SIEDMIU DNI został kilkukrotnie przekroczony. Bez konsekwencji dla sądu i z bardzo konkretnymi konsekwencjami dla zwierząt, którym nie udało się pomóc bo za leczenie, karmę, hotele mogliśmy zapłacić tylko tym co zebraliśmy w postaci wolnych datków i darowizn, bo 1% za ubiegły rok zwyczajnie poszedł się bujać.